czwartek, 9 maja 2019

"Ostre przedmioty" Gillian Flynn

W rodzinnym miasteczku dziennikarki śledczej Camille Preaker dochodzi do dwóch szokujących zbrodni: zostają zamordowane dwie dziewczynki, a ona ma opisać toczące się śledztwo. Camille musi więc wrócić do Wind Gap, małej, dusznej mieściny w stanie Missouri, z której uciekła i której szczerze nienawidzi.

To tam przed laty umarła jej siostra, to tam po raz pierwszy Camille zaczęła kaleczyć swoje ciało, to tam nadal mieszka jej despotyczna matka.

Ciężki małomiasteczkowy klimat, pęczniejący od tajemnic i intryg, poczucie strachu zawieszone w nieruchomym, wilgotnym powietrzu i demony przeszłości, z którymi Camille musi sobie poradzić. Czy będzie w stanie to przetrwać? Czy morderca uderzy raz jeszcze?


Jeżeli chodzi o tą książkę to bardzo mnie zaciekawiła. Czytało się ją bardzo szybko , jednakże musiałam czasami zrobić sobie przerwę, by przemyśleć to co przeczytałam.

Nasza główna bohaterka wraca do swojego rodzinnego miasteczka by zrobić reportaż na temat morderstwa małych dziewczynek. Jak wiadomo nie każdy wraca z radością do swojej przeszłości przed którą przez kilka lat starał się omijać, zapomnieć, zamknąć dany rozdział i już do niego nie wracać.

Nie sądziłam, że Camille doświadczyła takich chwil, sytuacji, że jedyną ucieczką było oszpecenie swojego ciała poprzez wyrycie tępym ostrzem różnych słów na jej ciele. Te rany i blizny zawsze już będą z nią i będą jej towarzyszyły każdego dnia do końca.
Wracając do puenty książki, która ukazuje nam, że każda nasza decyzja oraz decyzje i wybory naszych rodziców, nie zawsze wpływają na nas pozytywnie. Czasami zdarza się tak, że zatracamy się w kłamstwie, które wokół nas jest i nie dostrzegamy tego gdy ktoś nam mówi prawdę.

Powinniśmy walczyć o swoje zdanie w każdej dziedzinie życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia