poniedziałek, 28 kwietnia 2025

"Cisza" i "Finale" Becca Fitzpatrick

 


Nora Grey budzi się na cmentarzu przy grobie swojego ojca. Nie wie, jak i dlaczego się tam znalazła. Nie potrafi sobie przypomnieć wydarzeń z ostatnich kilku miesięcy. Nie pamięta też Patcha, swojego uwodzicielskiego i tajemniczego ukochanego z innego świata. Czuje jednak desperacką potrzebę podążania za dwojgiem czarnych oczu widywanych w snach. Hipnotyczne, obsesyjne wręcz pragnienie poddania się ich woli..

Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Nora zapomniała 5 miesięcy swojego życia i nie wiedziała co się wokól niej dzieje. Nie pamiętała kilku osób ani siebie. Jak bardzo się zmieniła przez ten czas?- odkrywa że bardzo się zmieniła i poznała świat o którym nie miała pojęcia, że istnieje naprawdę.
Musi pokonać własne słabości i zauwać przeczuciu by poznać co się stało przez ten czas i odkryć kto ją uwięził i wymazał jej pamięć.

Z części na część jest coraz to lepiej. Szybciej mi się czyta i bardziej mnie historia bardziej pochłania. Jednakże co do tego, że bohaterce wymazano pamięć, która obejmowała kilka miesięcy to mam chyba jeden moment w swoim życiu, który wolałabym zapomnieć. Być przed nim i go zmienić. Niestety nie mam takiej możliwości, a szkoda. Chociaż czy gdybym to zmienia jak by wyglądało moje życie po takiej zmianie? Napewno inaczej niż teraz. Byłabym inna i podejmowała inne decyzje. Nie zawsze takie zmiany wychodzą na plus. Ważne by pamiętać, że każdy dzień jest inny i warty przeżycia- już się nigdy nie powtórzy. Tak samo jak niechwycona okazja-przepada. Nie pozwól by lepsze jutro przeszło Ci koło nosa.

__________________________________________________________________

Nora pożegnała się ze zwyczajnym życiem, gdy zakochała się w Patchu, upadłym aniele. Ich uczucie nigdy nie było łatwe, ale teraz czeka parę najtrudniejsza próba. Przed Norą wybór, który może zmienić wszystko. Czy przejmie dowództwo nad armią Nefilów, największych wrogów Patcha? Czy, aby ocalić miłość, odmówi walki i tym samym skaże swoich najbliższych na śmierć?

Ostatnia część bardzo mnie wciągnęła, by dowiedzieć się jak potoczą się losy Nory i Patcha. Ohh.. żałuję, że tak późno się zabrałam za czytanie tej serii. Jestem bardzo zadowolona.
A co do treści.. Kolejne przeciwności, zwroty akcji oraz możliwości dobrego zakończenia. Nie chcę za dużo mówić, by nie psuć tej ostatniej wędrówki czytelnika i by się sam zaskoczył zakończeniem.

Dla mnie seria pozostanie w sercu i na półce w szczególnym miejscu. Nora poradziła sobie z każdą przeciwnością, z każdą kłodą oraz swoimi lękami. Tak samo jest z nami. Powinniśmy powstawać za każdym razem jak upadniemy i mieć blisko siebie osoby, które kochamy i kochają nas.

Autorka pokazuje jak ważne jest by mieć oparcie w bliskich i dbać o nich. Pielęgnować przyjaźnie i miłość. To jedne z najpiękniejszych darów życia.

środa, 23 kwietnia 2025

"Manifestownik dla czarownic" Sarah Bartlett

 


Sztuka manifestowania opiera się nie tylko na łączeniu ze wszechświatem, który wspiera nas w osiąganiu celów, ale także na zrozumieniu siebie i określeniu swoich prawdziwych pragnień i intencji.

Dzięki tej książce nauczysz się podstaw wicca, czyli pracy z cyklami słonecznymi i księżycowymi, bóstwami, symbolami i pięcioma magicznymi elementami, a także z tworzeniem świętej przestrzeni i "księgi cieni", aby wzmocnić swoje intencje i manifestacje.

Autorka zawarła bardzo dużo przydatnej wiedzy, która jest podstawą w rzemiośle. Pokazuje nam także jak poprawić wiarę w siebie, miłość oraz samopoczucie. Zwraca także uwagę na to co powinno się omijać bądź uważać przy przywołaniu. Nie wszystkie zaklęcia, zamowy i rytuały są dobre. Tak jak wszystko we wszechświecie. Są dobre i złe strony. 
Zapoznamy się z światem magii i czarów. Poznamy przybornik każdej wiedźmy. Połączymy się z naszym wewnętrznym ja czarownym. Zdobędziemy wiedzę jak pracować z ciałami niebieskimi, bóstwami oraz znakami i symbolami. Ważną rzeczą są także pory roku i okazyjne święta. Uzyskamy wiedzę jak manifestować miłość, związek, szczęśliwą rodzinę, przyjaciół i pełen ciepła dom. Jednymi z najważniejszych rzeczy są samopoczucie, samostanowienie, pomysłowość oraz duch przygody.

Książka zawiera dużo przygotowanych już zaklęć oraz manifestacji, które możemy wykorzystywać, bądź w późniejszym czasie utworzyć własne.
Jeżeli pragniesz zapoznać się z podstawową wiedzą czarowną, to ta książka jest dla Ciebie.

piątek, 18 kwietnia 2025

"Ostatni smok wschodu" Katrina Kwan

 



Co wybierzesz - walkę o miłość czy ucieczkę przed przeznaczeniem?

Dwudziestopięcioletni Sai wiedzie spokojne życie, prowadzi rodzinną herbaciarnię i próbuje ignorować rosnący stos zaległych rachunków, a jednocześnie opiekuje się schorowaną matką. Ma też nietypowy dar: wodzo czerwone nici łączące przeznaczone dusze, co czyni go doskonałym swatem. Jego własna nic jest jednak szara i postrzępiona..

Jego życie wywraca się dogóry nogami za sprawą możliwości kupna dwóch smoczych łusek, które mają polepszyć stan zdrowia schorowanej matki A-My. Przez dłuższy czas zbiera wymaganą kwotę na lekarstwo. Udaje mu się i przynosi lek dla matki i jej podaje. Oczom nie wierży, gdy jej stan się tak szybko i znacznie polepsza. Już nie jest schorowana, a pełna sił i wigoru. Niestety, okrutny Cesarz się o tym dowiaduje i nasz bohater Sai musi wyruszyć w podróż odnalezienia smoka od którego miał magiczne łuski. Nie spodziewa się, że wyrusza także na poszukiwania swojej Przeznaczonej.

Historia bardzo mnie wzruszyła i była inna niż dotychczas czytałam. Pozwala się zatracić w historii, poczuć jej wyjątkowość. Na niektórych sytuacjach miałam skwaszoną minę, ale pokazywała ona sprzypadki z życia, więc sama prawda. Wygrywa najsilniejszy.

Nie jest łatwo podjąć decyzję o wyborze pomiędzy ratowaniem matki, a ochroną przeznaczonej. Sai przechodzi burzliwą i krętą drogę, by poznać siebie i swoją przeznaczoną. Nie wie, że los płata mu figle i wystawia na próby. Z każdej wychodzi obronną ręką.

Historia ta jest o poszukiwaniu siebie oraz swojej przyszłości. Dbaniu i walczeniu o ukochaną osobę. Nic nigdy w życiu nie przychodzi łatwo. O wszystko trzeba walczyć, nawet o miłość. 

Jeśli chcecie wiedzieć, czy Sai odnalazł swoją przeznaczoną, uratował ją i do tego pomógł swojej matce- zachęcam do przeczytania historii. Nie będę za dużo mówić, ponieważ warto spędzić z nią czas i wczuć się w nią. Jedynie mogę powiedzieć, że końcówka napawa szczęściem i radością.

środa, 9 kwietnia 2025

"Władca much" William Golding

 


Na bezludnej wyspie rozbija się samolot. Z katastrofy ocalała jedynie grupka chłopców w wieku szkolnym. Dnie spędzają na penetrowaniu olśniewająco pięknych plaż, nocami zaś prześladują ich koszmary - sny o prymitywnej bestii i o tym, co utracili.

Grupa młodych chłopaków zastanawia się jak sobie teraz poradzić na bezludnej wyspie. Są przerażeni ale starają się tego nie pokazywać. Prym wiedzie Ralph, Prosiaczek i Jack.
Nie mogło obyć się bez podziału w grupie chłopaków. Podzielili się na tych co szukają i łapią oraz natychmiast, którym zależy rozpalić ognisko, by ktoś ich zauważył z morza.

Pomimo różnych przygód, które towarzyszą chłopakom, dają radę wytrwać. Nie będę za dużo mówić co jest w środku, by nie psuć zabawy. 
Mnie historia bardzo wciągnęła. Wystarczył mi jeden wieczór by się zapoznać z historią i świetnie się bawiłam.

"Szeptem" i "Crescendo" Becca Fitzpatrick

 


Nora od pierwszej chwili spotkania z Patchem w szkole wie, że głęboka czerń jego oczu więcej skrywa, niż ujawnia. Chłopak jest uwodzicielski i tajmniczy, a ona coraz bardziej zafascynowana jego enigmatyczną charyzmą.

Pierwszy tom wprowadza Nas w zapoznanie się w sytuacji Nory, której jeszcze nie tak dawno zmarł ojciec. Został zastrzelony. Musi otrząsnąć się z tego dramatu i pójść dalej. Do jej klasy dołacza Patch, z którym musiała siedzieć na zajęciach biologii, ponieważ jej najlepsza przyjaciółka Vee została przeniesiona do ostatniej ławki.
Tak o to rozpoczyna się nasza droga z Norą i Patchem.

Jest w niej dużo poznawania siebie oraz swoich możliwości. Nora zaczyna coś czuć więcej do niego, jednakże powoli zaczyna także dowiadywać się o mrocznej stronie swojego pochodzenia. Na jej drodze stają różne przeciwności, ale zawsze udaje jej się wyjść z tego obronną ręką.

Końcówka napawa Nas możliwością pięknej przyszłości pomiędzy bohaterami, ale.. wszystko nie jest tak jak powinno być.
__________________________________________________________________________

Nora w końcu jest z Patchem, swoim aniołem stróżem, który poświęcił dla niej marzenie o zostaniu człowiekiem. Dlaczego więc nie jest tak pięknie, jak mogłoby być? Dlaczego Patch coraz bardziej się od niej oddala, a nawet wydaje się zainteressowany Marcie Millar - jej największą rywalką i prześladowczynią?

Po pierwszym tomie, który napawał mnie możliwością pięknej przyszłości obrócił się w proch. NIe jest tak jak przypuszczałam, że będzie. Najaw wychodzą nowe okoliczności, nowe mroczne sekrety, nowe osoby wokół, które są Nefilami.
Pojawia się przyjaciel z przedszkola Scott, który okazuje się być Nefilem. Wszystko to gmatwa się w głowie Nory. Już nie wie co jest prawdą, a co nie. Co tylko jest w jej głowie obrazem wykreowanym przez Patcha, a co dzieje się tak naprawdę.
Oczywiście w tym tomie także głowna bohaterka ma kilka rzeczy i faktów do potwierdzenia i odpowiedzi na pytania.

Nie zawsze ten kto jest blisko nas i uważa się za przyjaciela naprawdę nim jest. 
Nora tak bardzo jest zawiedziona nowymi informacjami. Nigdy nie spodziewała się, że taka tajemnica będzie przed nią ukrywana przez tyle lat.
Czy poradzi sobie z zaistniałą sytuacją? Co przyniesie jej czas oraz możliwość bycia z Patchem? Może czeka ich dobre zakończenie?

czwartek, 3 kwietnia 2025

"Zrzutka Haywardów " Janice Hallett

 



W sennym miasteczku Lockwood wszyscy się znają. Gdy u dwuletniej Poppy lekarze diagnozują rzadkiego raka mózgu, jej bogata i wpływowa rodzina organizuje zbiórkę. Leczenie kosztuje fortunę, a choroba szybko postępuje. Mieszkańcy mobilizują siły, by wygrać wyścig z czasem. Ale pod maską dobroczynności kryją się zazdrość, sekrety, obsesje i manipulacje, które prowadzą do zbrodni.

Pierwszy raz spotykam się by książka miała w sobie przedstawienie mejli oraz SMSów wysyłanych pomiędzy osobami. Jest to dla mnie nowa forma czytania i zaznajomienia się z treścią. Osobiście bardzo przypadło mi to do gustu i bardzo szybko się czyta. Nie ma zbędnego przedstawienia osób, pokazania przestrzeni. Ot od razu takie konkrety wiadomości prywatnych. Z nich można się przecież najwięcej dowiedzieć o danych osobach. Ich zarzyłości, smutkach, obawach. 

Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z połączeniem wszystkiego. Na końcu jestem pod wrażeniem. Miałam wytypowane osoby, ale zakończenia aż tak się nie spodziewałam, a wróży to dobrze. 

W historii znajdziecie wszystko co sami znacie. Chęć przynależenia do wpływowej elity, rodziny, bycia w świetle refletorów. Zaznaczenia swojego miejsca w grupie. Wystąpienia na deskach teatru, w ramach grupy amatorskiej.  Przynależność społeczna to dla nas ludzi bardzo ważna rzeczy. Robimy dużo rzeczy, by zaistnieć. By mieć swoje 5 minut.

W zamkniętych grupach nie zawsze jest tak, że każdy jest sobą. Kreujemy się na kogoś innego i w tym się zatracamy. Kłamstwa przychodzą wtedy naturalnie i ciężko się z nich wydostać, dlatego brnie się w to dalej, pomimo konsekwencji. Ale czy każde kłamstwo jest tego warte?

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia